
KOPCIUSZEK ALBO TRYUMF DOBROCI, G. Rossini, opera
Białystok 05.12.2025, g. 19:00
od 84.00 pln
Ostatnia opera Gioachina Rossiniego, skomponowana w zaledwie 24 dni do libretta Jacopa Ferrettiego. Inspirowana baśnią Charlesa Perraulta, wersja bajki dla dorosłych i dzieci pozbawiona magicznych rekwizytów, wróżek i pantofelków, opowiada historię Angioliny - dziewczyny o czystym sercu, która mimo przeciwności i niesprawiedliwości otaczającego ją świata jest pełna dobroci i empatii.
W naszej inscenizacji akcja opery rozgrywa się w dwóch światach: w świecie codziennej rzeczywistości i w świecie marzeń Angioliny, tytułowego Kopciuszka. Codzienna rzeczywistość nawiązuje do powojennych lat 50. XX wieku. Utrzymana jest w czarno-białej kolorystyce. Świat marzeń jest światem „wycinanek” z kolorowych magazynów, wklejonych do osobistego pamiętnika Angioliny. Jest także kluczem inscenizacji i tworzy dramatyczno-komiczny miraż karuzeli ludzkiego życia. To właśnie w tej marzycielskiej przestrzeni rozgrywa się operowa baśń, pełna groteskowego humoru, żywiołowej muzyki i wokalnych fajerwerków charakterystycznych dla belcanta.
Bohaterowie grają życiowe role w teatralnym świecie pozorów - ojczym Magnifico śni o bogactwie, jego córki - o koronie, książę Ramiro występuje w przebraniu lokaja Dandiniego, a lokaj – w przebraniu księcia. Jedyną autentyczną postacią pozostaje Angiolina, która kierując się prawdziwym uczuciem opuszcza bal, zostawiając Ramirowi zamiast pantofelka symboliczną bransoletkę – znak wolności i niezależności.
Opera kończy się prostym, ale mocnym przesłaniem: prawda, dobro i przebaczenie mogą zatriumfować. A może to wszystko tylko sen? Reżyserka pozostawia widzom wybór.
W naszej inscenizacji akcja opery rozgrywa się w dwóch światach: w świecie codziennej rzeczywistości i w świecie marzeń Angioliny, tytułowego Kopciuszka. Codzienna rzeczywistość nawiązuje do powojennych lat 50. XX wieku. Utrzymana jest w czarno-białej kolorystyce. Świat marzeń jest światem „wycinanek” z kolorowych magazynów, wklejonych do osobistego pamiętnika Angioliny. Jest także kluczem inscenizacji i tworzy dramatyczno-komiczny miraż karuzeli ludzkiego życia. To właśnie w tej marzycielskiej przestrzeni rozgrywa się operowa baśń, pełna groteskowego humoru, żywiołowej muzyki i wokalnych fajerwerków charakterystycznych dla belcanta.
Bohaterowie grają życiowe role w teatralnym świecie pozorów - ojczym Magnifico śni o bogactwie, jego córki - o koronie, książę Ramiro występuje w przebraniu lokaja Dandiniego, a lokaj – w przebraniu księcia. Jedyną autentyczną postacią pozostaje Angiolina, która kierując się prawdziwym uczuciem opuszcza bal, zostawiając Ramirowi zamiast pantofelka symboliczną bransoletkę – znak wolności i niezależności.
Opera kończy się prostym, ale mocnym przesłaniem: prawda, dobro i przebaczenie mogą zatriumfować. A może to wszystko tylko sen? Reżyserka pozostawia widzom wybór.

KOPCIUSZEK ALBO TRYUMF DOBROCI, G. Rossini, opera
Białystok 13.12.2025, g. 19:00
od 84.00 pln
Ostatnia opera Gioachina Rossiniego, skomponowana w zaledwie 24 dni do libretta Jacopa Ferrettiego. Inspirowana baśnią Charlesa Perraulta, wersja bajki dla dorosłych i dzieci pozbawiona magicznych rekwizytów, wróżek i pantofelków, opowiada historię Angioliny - dziewczyny o czystym sercu, która mimo przeciwności i niesprawiedliwości otaczającego ją świata jest pełna dobroci i empatii.
W naszej inscenizacji akcja opery rozgrywa się w dwóch światach: w świecie codziennej rzeczywistości i w świecie marzeń Angioliny, tytułowego Kopciuszka. Codzienna rzeczywistość nawiązuje do powojennych lat 50. XX wieku. Utrzymana jest w czarno-białej kolorystyce. Świat marzeń jest światem „wycinanek” z kolorowych magazynów, wklejonych do osobistego pamiętnika Angioliny. Jest także kluczem inscenizacji i tworzy dramatyczno-komiczny miraż karuzeli ludzkiego życia. To właśnie w tej marzycielskiej przestrzeni rozgrywa się operowa baśń, pełna groteskowego humoru, żywiołowej muzyki i wokalnych fajerwerków charakterystycznych dla belcanta.
Bohaterowie grają życiowe role w teatralnym świecie pozorów - ojczym Magnifico śni o bogactwie, jego córki - o koronie, książę Ramiro występuje w przebraniu lokaja Dandiniego, a lokaj – w przebraniu księcia. Jedyną autentyczną postacią pozostaje Angiolina, która kierując się prawdziwym uczuciem opuszcza bal, zostawiając Ramirowi zamiast pantofelka symboliczną bransoletkę – znak wolności i niezależności.
Opera kończy się prostym, ale mocnym przesłaniem: prawda, dobro i przebaczenie mogą zatriumfować. A może to wszystko tylko sen? Reżyserka pozostawia widzom wybór.
W naszej inscenizacji akcja opery rozgrywa się w dwóch światach: w świecie codziennej rzeczywistości i w świecie marzeń Angioliny, tytułowego Kopciuszka. Codzienna rzeczywistość nawiązuje do powojennych lat 50. XX wieku. Utrzymana jest w czarno-białej kolorystyce. Świat marzeń jest światem „wycinanek” z kolorowych magazynów, wklejonych do osobistego pamiętnika Angioliny. Jest także kluczem inscenizacji i tworzy dramatyczno-komiczny miraż karuzeli ludzkiego życia. To właśnie w tej marzycielskiej przestrzeni rozgrywa się operowa baśń, pełna groteskowego humoru, żywiołowej muzyki i wokalnych fajerwerków charakterystycznych dla belcanta.
Bohaterowie grają życiowe role w teatralnym świecie pozorów - ojczym Magnifico śni o bogactwie, jego córki - o koronie, książę Ramiro występuje w przebraniu lokaja Dandiniego, a lokaj – w przebraniu księcia. Jedyną autentyczną postacią pozostaje Angiolina, która kierując się prawdziwym uczuciem opuszcza bal, zostawiając Ramirowi zamiast pantofelka symboliczną bransoletkę – znak wolności i niezależności.
Opera kończy się prostym, ale mocnym przesłaniem: prawda, dobro i przebaczenie mogą zatriumfować. A może to wszystko tylko sen? Reżyserka pozostawia widzom wybór.

KOPCIUSZEK ALBO TRYUMF DOBROCI, G. Rossini, opera
Białystok 14.12.2025, g. 18:00
od 84.00 pln
Ostatnia opera Gioachina Rossiniego, skomponowana w zaledwie 24 dni do libretta Jacopa Ferrettiego. Inspirowana baśnią Charlesa Perraulta, wersja bajki dla dorosłych i dzieci pozbawiona magicznych rekwizytów, wróżek i pantofelków, opowiada historię Angioliny - dziewczyny o czystym sercu, która mimo przeciwności i niesprawiedliwości otaczającego ją świata jest pełna dobroci i empatii.
W naszej inscenizacji akcja opery rozgrywa się w dwóch światach: w świecie codziennej rzeczywistości i w świecie marzeń Angioliny, tytułowego Kopciuszka. Codzienna rzeczywistość nawiązuje do powojennych lat 50. XX wieku. Utrzymana jest w czarno-białej kolorystyce. Świat marzeń jest światem „wycinanek” z kolorowych magazynów, wklejonych do osobistego pamiętnika Angioliny. Jest także kluczem inscenizacji i tworzy dramatyczno-komiczny miraż karuzeli ludzkiego życia. To właśnie w tej marzycielskiej przestrzeni rozgrywa się operowa baśń, pełna groteskowego humoru, żywiołowej muzyki i wokalnych fajerwerków charakterystycznych dla belcanta.
Bohaterowie grają życiowe role w teatralnym świecie pozorów - ojczym Magnifico śni o bogactwie, jego córki - o koronie, książę Ramiro występuje w przebraniu lokaja Dandiniego, a lokaj – w przebraniu księcia. Jedyną autentyczną postacią pozostaje Angiolina, która kierując się prawdziwym uczuciem opuszcza bal, zostawiając Ramirowi zamiast pantofelka symboliczną bransoletkę – znak wolności i niezależności.
Opera kończy się prostym, ale mocnym przesłaniem: prawda, dobro i przebaczenie mogą zatriumfować. A może to wszystko tylko sen? Reżyserka pozostawia widzom wybór.
W naszej inscenizacji akcja opery rozgrywa się w dwóch światach: w świecie codziennej rzeczywistości i w świecie marzeń Angioliny, tytułowego Kopciuszka. Codzienna rzeczywistość nawiązuje do powojennych lat 50. XX wieku. Utrzymana jest w czarno-białej kolorystyce. Świat marzeń jest światem „wycinanek” z kolorowych magazynów, wklejonych do osobistego pamiętnika Angioliny. Jest także kluczem inscenizacji i tworzy dramatyczno-komiczny miraż karuzeli ludzkiego życia. To właśnie w tej marzycielskiej przestrzeni rozgrywa się operowa baśń, pełna groteskowego humoru, żywiołowej muzyki i wokalnych fajerwerków charakterystycznych dla belcanta.
Bohaterowie grają życiowe role w teatralnym świecie pozorów - ojczym Magnifico śni o bogactwie, jego córki - o koronie, książę Ramiro występuje w przebraniu lokaja Dandiniego, a lokaj – w przebraniu księcia. Jedyną autentyczną postacią pozostaje Angiolina, która kierując się prawdziwym uczuciem opuszcza bal, zostawiając Ramirowi zamiast pantofelka symboliczną bransoletkę – znak wolności i niezależności.
Opera kończy się prostym, ale mocnym przesłaniem: prawda, dobro i przebaczenie mogą zatriumfować. A może to wszystko tylko sen? Reżyserka pozostawia widzom wybór.

STOYANOV BALLET KIEV „Carmen & Bolero”, spektakl baletowy, Trzecia Scena
Białystok 21.12.2025, g. 16:00
od 115.50 pln
Zapraszamy Państwa na przepiękny spektakl w którym utalentowani artyści Opery Kijowskiej pod dyr. Alexandra Stoyanova przekażą publiczności ocean miłości i piękna!
„Carmen Suite"
Rodion Schedrin – Georges Bizet
Stoyanov Ballet prezentuje słynne dzieło „Carmen-Suite” kompozytora Rodiona Schedrina – wspaniałą interpretację genialnej muzyki Georges'a Bizeta.
Balet „Carmen-Suite” powstał specjalnie dla wielkiej rosyjskiej baletnicy Mai Plisetskiej, choreografem i reżyserem jest Alberto Alonso, a jego premiera odbyła się w Teatrze Bolszoj w kwietniu 1967 roku.
Alberto Alonso to choreograf, który potrafił wystawić „Carmen” w inny, nietradycyjny sposób, uciekając od ckliwego pseudohiszpańskiego stylu klasyki baletu spełniając swoje twórcze marzenie na prośbę primabaleriny Mai Plisetskiej.
O Mai Plisetskiej Alberto Alonso powiedział, że jest stuprocentową Carmen – prawdziwym uosobieniem buntu i nieprzejednania. Sama Maya Plisetska w wywiadach przyznawała, że była to dla niej rola jej życia; coś więcej – wniosła w to przesłanie polityczne: bohaterka jest symbolem wolnej osobowości, prowadzącej fatalną walkę z ówczesną władzą. Transkrypcji muzycznej na tematy opery dokonał kompozytor Rodion Szczedrin, który pracował nad partyturą z niesamowitą pasją. Udało mu się osiągnąć prawdziwą wirtuozerię w przekazie poprzez muzykę najdrobniejszych niuansów psychologicznych wielkiej opery i noweli Prospera Mérimée. W ten sposób poruszająca fabuła Mérimée i głębia uczuć z opery Bizeta nabrały w suicie baletowej akcentu filozoficznego. „Carmen” to niezwykła kwintesencja namiętnych emocji i silnych charakterów, wyrażonych poprzez piękną muzykę i treść krótkiej powieści.
„Bolero”
Maurice Ravel
Kompozytor napisał muzykę w 1928 roku i stała się ona jego najpopularniejszym dziełem.
Rytm jest stopniowo przyspieszany i wyznaczany przez werbel, który powtarza tę samą figurę rytmiczną w 24 uderzeniach, 169 razy, czyli w sumie 4056 uderzeń.
To właśnie ta rytmika prowokuje wielu choreografów do „czytania” tej muzyki na najróżniejsze sposoby. Wspaniała oryginalna choreografia Maurice’a Béjarta posłużyła jako kanawa do choreografii stworzonej dla BOLERO w wykonaniu artystów Stoyanov Ballet.
Ten sceniczny przekaz wciąż zaskakuje i wzbudza wielkie zainteresowanie i aplauz widzów, których wręcz hipnotyzuje motyw muzyczny swoim niespotykanym magnetyzmem i energią kompozycji Ravela i protoplasty choreografii Maurica Bejarta.
„Carmen Suite"
Rodion Schedrin – Georges Bizet
Stoyanov Ballet prezentuje słynne dzieło „Carmen-Suite” kompozytora Rodiona Schedrina – wspaniałą interpretację genialnej muzyki Georges'a Bizeta.
Balet „Carmen-Suite” powstał specjalnie dla wielkiej rosyjskiej baletnicy Mai Plisetskiej, choreografem i reżyserem jest Alberto Alonso, a jego premiera odbyła się w Teatrze Bolszoj w kwietniu 1967 roku.
Alberto Alonso to choreograf, który potrafił wystawić „Carmen” w inny, nietradycyjny sposób, uciekając od ckliwego pseudohiszpańskiego stylu klasyki baletu spełniając swoje twórcze marzenie na prośbę primabaleriny Mai Plisetskiej.
O Mai Plisetskiej Alberto Alonso powiedział, że jest stuprocentową Carmen – prawdziwym uosobieniem buntu i nieprzejednania. Sama Maya Plisetska w wywiadach przyznawała, że była to dla niej rola jej życia; coś więcej – wniosła w to przesłanie polityczne: bohaterka jest symbolem wolnej osobowości, prowadzącej fatalną walkę z ówczesną władzą. Transkrypcji muzycznej na tematy opery dokonał kompozytor Rodion Szczedrin, który pracował nad partyturą z niesamowitą pasją. Udało mu się osiągnąć prawdziwą wirtuozerię w przekazie poprzez muzykę najdrobniejszych niuansów psychologicznych wielkiej opery i noweli Prospera Mérimée. W ten sposób poruszająca fabuła Mérimée i głębia uczuć z opery Bizeta nabrały w suicie baletowej akcentu filozoficznego. „Carmen” to niezwykła kwintesencja namiętnych emocji i silnych charakterów, wyrażonych poprzez piękną muzykę i treść krótkiej powieści.
„Bolero”
Maurice Ravel
Kompozytor napisał muzykę w 1928 roku i stała się ona jego najpopularniejszym dziełem.
Rytm jest stopniowo przyspieszany i wyznaczany przez werbel, który powtarza tę samą figurę rytmiczną w 24 uderzeniach, 169 razy, czyli w sumie 4056 uderzeń.
To właśnie ta rytmika prowokuje wielu choreografów do „czytania” tej muzyki na najróżniejsze sposoby. Wspaniała oryginalna choreografia Maurice’a Béjarta posłużyła jako kanawa do choreografii stworzonej dla BOLERO w wykonaniu artystów Stoyanov Ballet.
Ten sceniczny przekaz wciąż zaskakuje i wzbudza wielkie zainteresowanie i aplauz widzów, których wręcz hipnotyzuje motyw muzyczny swoim niespotykanym magnetyzmem i energią kompozycji Ravela i protoplasty choreografii Maurica Bejarta.
STOYANOV BALLET KIEV „Carmen & Bolero”, spektakl baletowy, Trzecia Scena
Białystok 21.12.2025, g. 16:00